Któż z nas nie pamięta wakacji u babci i dziadka na wsi?
O poranku budził nas kogut i melodia polki „Dziadek” Lata z Radiem, dobiegająca z pobliskiej kuchni, a gdy wychyliliśmy się przez okno, widzieliśmy idącą babcię z wiadrem parującego mleka, prosto z porannego udoju.
Pod jej nogami plątał się spragniony mlecznej pianki kot, a kury, gęsi, kaczki i indyki dawały poranny koncert.
Istna kakofonia dźwięku stawiała nas natychmiast na nogi i biegliśmy co sił do kuchni, na kubek ciepłego mleka, a kto wie, może i kakao z pajdą swojskiego chleba z miodem.
Czy widzę na Waszych twarzach uśmiech? Mówicie: kiedyś to było! A było, pewnie, że było.
Ale jeżeli powiem, że teraz tez tak jest? Gdzie? A tutaj niedaleko, na Wiącce w gospodarstwie Agroturystycznym „Na Górce” u pani Jadwigi i pana Marka Dulębów.
Jakbym nie była, to bym nie chwaliła.
Byliśmy w dwie klasy: 1a i 2a. Czy było ekstra? Ekstra? To jak nic nie powiedzieć.
Czułam się jakby ktoś przeniósł nas w czasie.
Początkowo obawiałam się, jak nasze dzieci wychowywane w czasach TikToka, Instagrama i Facebooka odnajdą się w tych sielskich klimatach, a tymczasem…
Miałam wrażenie, że kierowca jeszcze dobrze nie zahamował, a dzieci rozbiegły się na wszystkie strony, słychać było tylko okrzyki: pieski! Zobaczcie jakie małe kotki! Ejjjj tu jest koń!!!! Gęsi - gęgęgę! Jaka czadowa huśtawka (potwierdzam, była czadowa, sama skorzystałam ;-))
Patrząc na 1a i 2a miałam wrażenie, że są rozmazani jak postaci na japońskich kreskówkach, biegali tak szybko, że nie nadążałyśmy patrzeć.
Było pieczenie chleba, krok po kroku, w pięknym chlebowym piecu, oglądnie muzeum tkactwa, ognisko z kiełbaskami i ziemniakami, gorąca herbata, przejażdżka traktorem na furmance do pobliskiego źródełka.
Po prostu dzieci miały dostęp do tego co dla nas było codziennością, a dla nich jest luksusem. Wszystko to miało miejsce pod macierzyńską opieką pani Jadzi i jej męża, którzy opowiadali wiele ciekawostek i anegdot.
Cóż można powiedzieć Dzień Chłopaka, był nader udany. A te widoki!!!!….
Jak sami o sobie piszą gospodarze?
„...Jeśli szukasz miejsca, gdzie możesz odpocząć od zgiełku miasta, nabrać sił, zrelaksować się w otoczeniu natury i poznać tajniki tradycyjnego rolnictwa oraz rękodzieła, serdecznie zapraszamy do gospodarstwa Na Górce. Oferujemy noclegi w komfortowym domku całorocznym oraz w przytulnych pokojach w naszym domu prywatnym, a także możliwość udziału w unikalnych warsztatach edukacyjnych. U nas poczujesz się jak w domu, otoczony ciepłem i gościnnością. Pozwól sobie na chwilę wytchnienia, ciesząc się pięknem przyrody i spokojem wiejskiego życia. Czekamy na Ciebie z otwartymi ramionami! ...” https://lnianaizba.pl/