W owym czasie wyszło rozporządzenie cezara Augusta, żeby przeprowadzić spis ludności w całym świecie.[…] Podążali więc wszyscy, aby się dać zapisać, każdy do swego miasta.
Udał się także Józef z Galilei, z miasta Nazaret, do Judei, do miasta Dawidowego zwanego Betlejem, ponieważ pochodził z domu i rodu Dawida, żeby się dać zapisać z poślubioną sobie Maryją, która była brzemienna.
Kiedy tam przebywali, nadszedł dla Maryi czas rozwiązania. Powiła swego pierworodnego Syna, owinęła Go w pieluszki i położyła w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie.
W tej samej okolicy przebywali w polu pasterze i trzymali straż nocną nad swoją trzodą. Wtem stanął przy nich anioł Pański i chwała Pańska zewsząd ich oświeciła, tak że bardzo się przestraszyli.
I rzekł do nich anioł: «Nie bójcie się! Oto zwiastuję wam radość wielką, która będzie udziałem całego narodu: dziś bowiem w mieście Dawida narodził się wam Zbawiciel, którym jest Mesjasz, Pan.
A to będzie znakiem dla was: znajdziecie Niemowlę owinięte w pieluszki i leżące w żłobie».
I nagle przyłączyło się do anioła mnóstwo zastępów niebieskich, które wielbiły Boga słowami: Chwała Bogu na wysokościach, a na ziemi pokój ludziom, w których sobie upodobał…
Ileż razy słyszeliśmy tę Ewangelię, stojąc w zatłoczonym kościele, w tę wyjątkową noc.
Ileż razy wzruszenie ścisnęło nas za gardło, myśląc, że znów się udało, że kolejne święta możemy spędzić w gronie tych których kochamy, albo też niestety, z myślą, że kogoś musieliśmy pożegnać. Zawsze święta Bożego Narodzenia miały w sobie niesamowitą moc oraz magię. Magię, która w każdym z nas budziła uśpione dziecko, które z wypiekami na twarzy wypatrywało pierwszą gwiazdkę, tęsknie spoglądając pod pustą jeszcze choinkę.
Taką magię zapewnili nam w tym roku uczniowie klas 1-3, przenosząc nas do Palestyny u zarania naszej ery.
Młodzi aktorzy stanęli na wysokości zadania, ukazując nam dzieje narodzin Chrystusa, okraszając to pięknym anielskim śpiewem oraz tańcami.
Ogrom pracy, jaką włożyli zasługuje na ogromne uznanie i brawa, tym bardziej iż trema nie odpuszczała do końca.
To barwne widowisko poruszyło z pewnością wiele serc, zwłaszcza gdy na scenę wyszła nasza wschodząca gwiazda - Julia Józwa, koncertowo odśpiewując na koniec pastorałkę „Mario, czy już wiesz?”.
Myślę, że każdy z nas miał łzy w oczach i została w nas poruszona najczulsza struna. Na te kilka chwil zatrzymaliśmy się w miejscu, zwracając uwagę na to co naprawdę ważne i uświadamiając nam jak bogatymi ludźmi jesteśmy: kochamy i jesteśmy kochani…
Nasi aktorzy, nie byliby tak świetnie przygotowani, gdyby nie zaangażowanie ich wychowawczyń, które podjęły się zorganizowania Jasełek, na ich ręce składamy wyrazy podziękowania.
Ale czymże jest aktor bez wiernego widza? A tych nam nie brakowało, uczniowie klas 1-3 mogli zaprezentować swój kunszt młodszym kolegom z przedszkola, uwrażliwiając ich na działanie sztuki, młodzieży z klas 4-8, gronu pedagogicznemu na czele z Dyrekcją w osobie Pani Dyrektor Jolanty Żaczek oraz Pani Wicedyrektor Agnieszce Odzimek, które świetnie poradziły sobie w roli konferansjerek ;-)
Również zaproszeni Goście mogli nacieszyć oczy talentem młodych artystów, bardzo dziękujemy za przybycie Wójtowi Gminy Łączna, Urzędnikom oraz Radnym.
Dziękujemy za nagrodzenie naszych adeptów sztuki teatralnej słodkościami (niewiele zostało ;-) ) Życzymy sobie aby echa tego pięknego bożonarodzeniowego przedstawienia pozostały w Państwa pamięci na długo.
Wszak Boże Narodzenie to narodziny nadziei i miłości...
Biały obrus lśni na stole,
pod obrusem siano.
Płoną świeczki na choince,
co tu przyszła rano.
Na talerzu kluski z makiem,
karp jak księżyc srebrny.
Zasiadają wokół stołu
dziadek z babcią, krewni.
Już się z sobą podzielili
opłatkiem rodzice.
Już złożyli wszyscy wszystkim
moc serdecznych życzeń.
Kiedy mama się dzieliła
ze mną tym opłatkiem,
miała w oczach łzy, widziałem,
otarła ukradkiem.
Nie wiem, co też mama chciała
szepnąć mi do ucha:
bym na drzewach nie darł spodni,
pani w szkole słuchał…
Niedojrzałych jabłek nie jadł,
butów też nie brudził…
Nagle słyszę, mama szepce:
- Bądź dobry dla ludzi.